- autor: gilunike4, 2011-05-04 17:04
-
55min - jedynie tyle trwał mecz derb gminy Lubrza...
Przed rozpoczęciem meczu pogoda była stabilna, padał deszcz, wiatr był niezauważalny. Już na początku mecz Skrzypek po prostopadłym podaniu Gaury wyszedł na dogodną pozycje i umieścił piłkę tuż koło nogi bramkarza przyjezdnych - Mateusza Bochenka. Po tym golu było około 15minut spokojnej gry, po czym dośrodkowanie z rzutu rożnego na gola zamienił Gil. Chwilę później wspaniałym rajdem prawą stroną boiska popisał się Flaka, ten minął obronę rywala i wdarł się w pole karne, uderzając ze ''szpica'' umieszcza piłkę w prawym rogu bramki. Do przerwy rezultat 3:0. W czasie przerwy wiatr się wzmógł a deszcz najpierw przemienił się w deszcz ze śniegiem, aż w końcu w bardzo silne opady gęstego śniegu, które ograniczały widoczność oraz bardzo wzmogły odczucie chłodu. Początek drugiej połowy przebiegał bardzo mozolnie, graczom było bardzo ciężko rozgrywać piłkę, aż w końcu w 54min Kasprzycki strzela z około 22metrów w lewy dolny róg bramki gości, bramkarz niestety popełnił fatalny błąd - piłka mu się wyślizgnęła z ręki i tak oto padł czwarty gol dla dytmarowian. Tuż po tym golu sędzia skonsultował się z trenerami obu ekip w sprawie przerwania meczu - obie strony wyraziły na to zgodę - sędzia odgwizdał koniec meczu w 55minucie. Gracze nie byli specjalnie tym przejęci, ponieważ odczucie chłodu wyraźnie dawało się we znaki.
Rezultat meczu: 4:0 dla gospodarzy.